8 maj 2012

Bo postanowienia są po to, żeby je łamać.

Mam dzisiaj przeokropną niechęć do książek. I tak sobie pomyślałam... dlaczego by nie napisać nowej notki? Zdjęć co prawda nie mam, pomysłu na posta zresztą też nie, ale pomarudzić o tym i o tamtym przecież zawsze można. Strasznie się za Wami stęskniłam! :*

Jeżeli chodzi o maturę, to jesteśmy już właściwie na półmetku. Po dzisiejszej matematyce został mi jeszcze język, jeden egzamin ustny i dwa najważniejsze starcia- biologia i chemia. Sama już nie wiem co mam powtarzać, niby przewałkowałam każdy dział już tyle razy, a nadal wydaje mi się że nic nie umiem i niczego nie pamiętam. Na wszelki wypadek trzymam zeszyty pod poduszką, a nóż to coś da. :D

Skutki uboczne maturalnych przygotowań? Są, pewnie że są! Jestem jednym wielkim kłębkiem nerwów, płaczę i denerwuję się z byle powodu, a przy tym z dnia na dzień mam coraz większe worki pod oczami. I choć zdarza mi się wyżywać na wszystkich dookoła, to każdy mimo to stara się "umilić" mi ten czas jak tylko najlepiej potrafi.

 H&M 39,90 zł
Od siostry dostałam na przykład ostatnio dwie koszulki, od tak bezinteresownie. Nie będę ukrywać, że lubię takie niespodzianki!
Zwykłe T-shirty to tego typu rzecz, po którą każda z nas sięga do szafy niezależnie od okazji i okoliczności. Te będą idealne na matury, pod marynarkę, ale nie tylko. Już widzę tego pasiaka w zestawieniu z białą, koronkową spódniczką!

Tata z kolei codziennie zrywa i przynosi mi do pokoju świeży bez. Pachnie przepięknie! I kojarzy mi się z majem... Uwielbiam ten zapach prawie tak samo jak skoszoną trawę.

Wieczne dokarmianie, wmuszanie kanapeczek i serwowanie kakao to też już standard. "Bo przecież musisz jeść!"

Nie mówiąc już o wszystkich słowach wsparcia, życzeniach powodzenia i zapewnianiu o trzymaniu kciuków, które każdego dnia w olbrzymiej ilości dostaję również i od Was. Za wszystkie razem i za każde z osobna BARDZO DZIĘKUJĘ! Ostatnio nawet pewne firmy, z którymi współpracuję, życzyły mi mailowo jak najlepszych wyników, dacie wiarę? Nie będę ukrywać, że to przeogromnie cieszy i podnosi na duchu.

I mogłabym tak jeszcze pisać i pisać, ale niestety czas mnie goni...
No nic, ściskam Was mocno i żegnam się z Wami na jakiś czas raz jeszcze. Potem już wracam pełną parą i nie pozbędziecie się mnie tak łatwo!
I pamiętajcie- 14 i 15 maja ściskanie kciuków obowiązkowe! :)

Buziaki i do napisania za tydzień!

33 komentarze:

  1. będzie dobrze:)!
    dobrze, że Cie dokarmiają bo jeszcze byś z tego stresu padła;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam takie słabe ciśnienie, że jak podnoszę się z łóżka, to przez 10 sekund robi mi się czarno przed oczami i dosłownie nic nie widzę. ;/

      Usuń
  2. czemu wszystkie zdjecia s a ostatnio na fioletowym tle?
    jak ci poszla matma?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się po prostu jakoś złożyło, nawet nie zwróciłam na to uwagi.
      Jak na to, że nic się do niej nie przygotowywałam, to powiedziałabym nawet, że bardzo dobrze. :D A tak poważnie, to łatwa była. Myślę, że będzie duża zdawalność.

      Usuń
  3. pamiętam ten... luz. Pare miesięcy przed maturą byłam klębkiem nerwów a już przy samych egzaminach byłam chyba najbardziej wyluzowaną osobą =D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie czeka dokładnie taki sam maraton w przyszłym roku, więc ściskam mocno kciuki, że poszło jak najlepiej! Trzymaj się!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne bluzeczki. Bez musi pięknie pachnieć? :)
    Zjadłabym Ci te kanapki :P
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ojej mogę schrupać Twoje kanapeczki?? ;) smakowicie wyglądają ;)
    Pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się, że maturalny stres mam już od dawna za sobą, ale doskonale pamiętam jak się wtedy czułam ;) jak już będziesz "po" to sama przyznasz, że obecna matura to więcej szumu niż to warte ;) Zdawaj ładnie i wracaj do nas szybko! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Teraz najlepiej sobie odpuść naukę. I tak się niczego nie nauczysz :* Klikniesz w ten link? Zbieram kliknięcia w konkursie. proszę, to dla mnie ważne :*
    http://wizaz.pl/akcje/reebok/easytone/index.php?uid=965728&k=a

    OdpowiedzUsuń
  9. ale fajnie sie czytalo :) oczywiscie trzymam kciuki i powodzenia kochana na pewno sobie poradzisz i wymieciesz tam wszystkich :) i wracaj do nas szybko!! bo tez tesknmy!! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. trzymam kciuki i mocno w Ciebie wierzę, zdasz i to z najlepszymi wynikami! :D ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. POWODZENIA;)) trzymam kciuki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. lubię takie proste bluzeczki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Beeez <3
    Właśnie przekonałaś mnie, żeby ruszyć kuper i iść do parku :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Odpowiedzi
    1. tangle tezer
      jak po ustnym, trudne mialas pytania?

      Usuń
    2. Bubblegum pink. :D

      A po ustnym dobrze, choć pytania miałam beznadziejne... Promocje korzystania z telefonu komórkowego, wartość sztuki, wegetarianizm, było też pytanie o oszczędzanie energii itp.

      Usuń
  15. ZOSTAŁAŚ OTAGOWANA! :)
    Zapraszam do zabawy.
    http://laaafemonster.blogspot.com/2012/05/tag-11-pytan.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  16. Juz dawno miałam zdawać mature ale to olalam;P za duzo osob mi o tym trąbiło ze po prostu mnie zniechecili i tyle;) ale za rok podchodze takze chemia i biologia:) trzymam kciuki za ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  17. przynajmniej przewałkowałaś tematy :(
    ja czuję że jestem w czarnej dupie i jak myślę o jutrze to chce mi się płakać :(

    OdpowiedzUsuń
  18. I jak tam biologia? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, mam mieszane uczucia. Czekam na jakieś konkretne odpowiedzi.

      Usuń
    2. a co jesli sie nie dostaniesz na medycyne/stome?

      Usuń
  19. Trzymamy kciuki kochanie koniecznie daj znac jak poszlo slyszalam ze biologia byla trudna ale czekam na twoja opinie :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Trzymam kciuki :) Mam nadzieje, że dobrze Ci idzie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Powodzenia.! :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
    U mnie konkurs, w którym do wygrania 3 zestawy biżuterii :)

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za każdy komentarz!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...