Moja "blogowa kariera" trwa już ponad dwa lata, a w tym czasie post z codzienną makijażową rutyną pojawił się tylko jeden raz i w dodatku był to pierwszy post na moim blogu. Pomyślałam, że niedawno obchodzona druga rocznica blogowania i istnienia
Sonnaille.blogspot.com to fajna okazja, aby pokazać Wam jakich produktów do codziennego makijażu używam aktualnie.
Oczywiście nie są to wszystkie kosmetyki kolorowe jakie posiadam, pokażę Wam te które ostatnimi czasy katuję najczęściej i po które sięgam jako po taki swój zestaw awaryjny kiedy się spieszę, albo zwyczajnie brakuje mi weny i ochoty na kombinowanie z makijażem.
Mam nadzieję, że podpatrzycie coś ciekawego!
Na oczyszczoną skórę twarzy nakładam krem (
Ziaja Kozie Mleko [1]), a następnie sięgam po podkład. Jak wiecie odstawiłam
Revlon CS, moja cera nie potrzebuje ostatnio aż takiego krycia i przerzuciłam się na lżejsze podkłady. Bardzo przypadł mi do gustu
żelowy Rimmel w słoiczku (zostało mi go dosłownie na jedno/dwa użycia), który niestety został wycofany i aktualnie używam
kremu BB z Eveline, o którym opowiem Wam więcej w czerwcowym haulu zakupowym. To jeden z moich najnowszych kosmetycznych nabytków. :) Wybrałam odcień
do cery jasnej, który niestety wcale taki jasny nie jest...
Pod oczy obowiązkowo korektor i baza pod cienie, o ile oczywiście je nakładam (bo przy trzydziestostopniowym upale najczęściej je sobie odpuszczam).
Płynny korektor z witaminami A i E z Miss Sporty (odcień
Light) sprawdza się u mnie super, dobrze maskuje cienie pod oczami, ładnie rozświetla spojrzenie, przyzwoicie się trzyma i kosztuje naprawdę niewiele. Lada moment pojawi się jego osobna recenzja oraz porównanie z innymi drogeryjnymi korektorami z niższych półek cenowych.
Baza pod cienie z elfa lada moment również dobije denka, jest ok choć szału nie robi.
Pora na oczy! Jestem ogromną fanką naturalnych kolorów na powiekach, więc nikogo nie zdziwi fakt, że właśnie w kremowych, beżowych i brązowych cieniach się lubuję. Ostatnio katuję wręcz
cień z Essence 58 Cappuccino, please! oraz
Maybelline Color Tattoo 35 On and on Bronze, który nakładam albo solo, albo w połączeniu z tym jaśniejszym. Do tego koniecznie cienka czarna lub brązowa kreska wzdłuż linii rzęs
(żelowe kredki Avon Super Shock) i tuszujemy. :)) Cały czas używam
maskary Curling Pump Up z
Lovely, jest naprawdę świetna!
Na linię wodną nakładam
cielistą kredkę z Max Factor 090 Natural Glaze, działa cuda, szczególnie po nieprzespanej nocy. :)
Na policzki róż lub bronzer (nigdy nie nakładam ich razem, jak dla mnie co za dużo to niezdrowo). Aktualnie testuję nowości-
bronzer Astor SKINMATCH w odcieniu
002 Brunette i kolejny najnowszy nabytek-
róż Catrice z serii
MULTICOLOUR BLUSH 070 Iced Caramel Macchiato. Z obu produktów jestem naprawdę zadowolona. :)
Jeśli chodzi o usta to cały czas jestem wierna pomadkom w kolorze nude. Na lato sięgam po te o bardziej błyszczykowym niż kryjącym wykończeniu-
Essence 52 In the nude,
Celia Nude 606 lub tak jak na zdjęciu powyżej po pomadkę z
Rimmella 070 Airy Fairy, którą kupiłam na promocji -40% w Rossmannie. Uwielbiam ją!
Tak prezentują się z bliska:
Zrobiłam osobny post o swojej kolekcji cielistych pomadek, co prawda od tamtej pory przybyło mi kilka egzemplarzy, ale jeśli mimo wszystko jesteście zainteresowane, to odsyłam Was do
TEGO posta.
I to by było chyba na tyle. Jeśli miałabym w kilku słowach opowiedzieć o swoim makijażu na co dzień, to powiedziałabym, że zależy mi głownie na ujednoliceniu kolorytu skóry, zamaskowaniu cieni pod oczami i podkreśleniu oczu. Usta pozostawiam naturalne bez względu na porę roku, a policzki w zależności od dnia ożywiam różem, albo konturuję bronzerem. Nie potrafię przekonać się do kolorowych cieni do powiek, ani mocniejszego akcentu na ustach. Rzadko używam też pudru, moja skóra ostatnio zupełnie go nie potrzebuje.
Ciekawa jestem jak wygląda Wasz codzienny makijaż, jeśli zrobiłyście taki post na swoim blogu, to koniecznie zostawcie linka w komentarzu.
Stawiacie na dobry podkład, mocno podkreślone oczy, usta czy może w ogóle się nie malujecie?
Na koniec chciałam przypomnieć Wam, że możecie obserwować mojego bloga na
BlogLovin'. Będzie mi bardzo miło! :))