7 kwi 2012

Wasze pytania część III- Uroda i Kosmetyki (2).

Otulona szczelnie miękkim kocem, z kubkiem herbaty z miodem i cytryną, odpowiadam na kolejną część Waszych pytań. To już ostatnie z tej kategorii, a czekają nas jeszcze dwie. Mam nadzieję, że odpowiedzi choć trochę Was usatysfakcjonują. Zapowiada się na dłuższy post, także polecam zaopatrzyć się w coś do jedzenia. Miłego czytania!

 FAQ- URODA I KOSMETYKI CD

 Myślisz, że istnieją kosmetyki idealne? Czy cena zależy od ich jakości?
Moim zdaniem jako takich ideałów nie ma. Nie istnieje kosmetyk, który spełniał by wszystkie możliwe wymagania każdej z nas. Co wcale nie znaczy, że każda z nas nie może znaleźć kosmetyku idealnego dla siebie samej. I cena wcale nie musi mieć z jakością nic wspólnego. Istnieje niesamowicie dużo naprawdę fajnych kosmetyków z niższych półek.

Czy zwracasz uwagę na to czy kosmetyki były testowane na zwierzętach?
Interesuje mnie to, nie powiem. I często sprawdzam, zwyczajnie z ciekawości, tak samo jak zerkam na skład. Ale z drugiej strony nie wiem czy powstrzymałabym się przed kupnem ukochanej odżywki, gdybym nagle zauważyła, że była testowana na zwierzętach.
 
Często malujesz paznokcie? Jaki kolor lakieru lubisz najbardziej?
Właściwie non stop. Rzadko kiedy można zobaczyć mnie bez koloru na pazurkach. A jakie lubię najbardziej? Ostatnio pastele, choć zimą gustowałam raczej w brązach i szarościach. Natomiast bez względu na porę roku nie rozstaję się z miętowym i tradycyjną czerwienią, kocham.

 Jakiego kosmetyku nigdy byś nie kupiła? Nie chodzi mi o konkretny produkt, ale o jakiś fakt- np. ma coś w składzie, brzydkie opakowanie itp.
Nie przeraża mnie żel pod prysznic z SLSami, ani odżywka która ma w sobie silikony. Jestem też w stanie kupić kosmetyk średnio prezentujący się wizualnie, mimo że jestem wzrokowcem. Ale na pewno nie sięgnęłabym po coś, co brzydko pachnie. Komfort używania jest dla mnie niesamowicie ważny.

Czym kierujesz się przy kupnie kosmetyków? Sprawdziłam kilka i okazały się fantastyczne. Kierujesz się recenzją innych czy sama próbujesz?
Zależy. Czasami wrzucam jakiś produkt do koszyka, bo był polecany przez wiele osób, bo ma dobre recenzje na wizażu, a czasami dlatego że jest niedrogi, ładnie wygląda, ślicznie pachnie, bo akurat chciałam wypróbować coś, albo po prostu dlatego, że mam taki kaprys. Kobieta zmienną jest.
 
Jakie makijaże podobają Ci się najbardziej?
Chyba jednak takie w delikatnych, neutralnych kolorach. Gustuję w beżach i brązach, ewentualnie szarościach. Do tego czarna kreska, mocno wytuszowane rzęsy i coś jasnego na ustach. Podobają mi się też makijaże smoky, ale to raczej opcja na wieczór.

 Kupowanie jakiego rodzaju kosmetyków sprawia Ci największą radość?
Bardzo fajne pytanie. Chyba najbardziej cieszy mnie, kiedy kupuję coś, o czym od dawna marzyłam, albo na co długo zbierałam. Na przykład perfumy, mam na ich punkcie małego bzika. A z takich bardziej codziennych wydatków, to uwielbiam wybierać lakiery do paznokci, balsamy do ciała i żele pod prysznic.

Gdybyś miała wybrać sobie tylko 10 kosmetyków na całe życie, to co by to było? 
Hmm. Tusz do rzęs, eyeliner, korektor, pomadka ochronna, antyperspirant, jakiś zapach, mazidło do ciała, coś do kąpieli, ukochany kremik i obowiązkowo lakier do paznokci. Krem do rąk z braku laku zastępowałabym balsamem, a jeśli miałabym dobry korektor, to bez podkładu potrafiłabym się ostatecznie jakoś obejść.

 Gdyby istniała kosmetyczna wróżka i w zamian za Twoje blogowe zasługi zechciała spełnić jedno Twoje kosmetyczne życzenie, to o co byś ją poprosiła?
Może o profesjonalny zestaw pędzli? Ale taki porządny, a nie trzydzieści elementów za pięćdziesiąt złotych. Na to zawsze brakuje pieniędzy.

Jak dużo czasu poświęcasz rano na makijaż?
Niewiele. Z zegarkiem w ręku nie zajmuje mi to więcej niż dziesięć minut. Podkład, kreska na powiece, tusz do rzęs, coś na usta, czasem na policzki i gotowe.

 O co dbasz najbardziej? Włosy, cera?
Sama nie wiem. O włosy staram się dbać, ale szczerze powiedziawszy skutek jest cały czas na razie jeszcze marny. Mimo olejowania i zmiany pielęgnacji nie widać znaczącej poprawy. Ale nie poddaję się, cierpliwość i systematyczność popłaca. Jeżeli chodzi o cerę, to nie mam z nią jakichś wielkich problemów. Choć ostatnio jest bardzo przesuszona i właściwie dzień w dzień funduję sobie odżywczą maseczkę. Można powiedzieć, że dbam więc o nawilżanie. Nie tylko twarzy. Przecież codziennie, rano i wieczorem wklepuję w siebie porządną dawkę balsamu. Uwielbiam!

 Miałaś kiedyś tipsy/sztuczne paznokcie/akryle/żele?
Dwa razy robiłam sobie akryle. Jedne z nich pokazywałam w TYM poście.

 Jak wygląda Twój codzienny makijaż?
Pisałam już wyżej, że ograniczam się do minimum. Stawiam na wytuszowane rzęsy i podkreślone oczy. Oprócz tego tradycyjnie podkład, korektor, nudziak na usta i czasami coś na policzki. Zero szaleństw. Od czasu do czasu używam cieni, albo kolorowej kreski, ale to naprawdę sporadycznie.


Jakiego kosmetyku nie wzięłabyś nawet jeśli ktoś dawałby Ci go za darmo? Pierwsze co przychodzi mi do głowy- jakiegoś swojego bubla kosmetycznego, produktu którego już używałam i kompletnie się u mnie nie sprawdził. Albo produktu, który nie jest dostosowany do mojego typu skóry, którego nie mogłabym i tak przetestować.

Gdyby wszystkie kosmetyczne marki miały zniknąć, a Ty mogłabyś wybrać jedną, która pozostałaby na rynku, jaka by to była?
Szczerze mówiąc- pojęcia nie mam. Gdyby chodziło o pielęgnację, to chyba postawiłabym na Ziaję. Ale makijaż? Moi ulubieńcy produkowani są przez przeróżne firmy. Revlon, essence, Maybelline, NYX… Poza tym co z olejem Vatika?

 Gdybyś miała wybrać jeden kosmetyk i polecić go znajomej z czystym sercem, to jaki to by był produkt?
Teraz do głowy przychodzi mi z kolei cała masa produktów. Prawdopodobnie spisałabym dla niej całą listę.
 
Szminka nude czy czerwona? French czy kolorowy manicure?
Nude, zdecydowanie. Niezbyt dobrze czuję się z czerwienią na ustach, poza tym nudziaki są idealne na co dzień i do mocno podkreślonych oczu, czyli takich jakie ja zawsze mam. Jeżeli chodzi o paznokcie, to stawiam z kolei raczej na kolor. Powód? Nie umiem zrobić sobie ładnego frencza, niestety. Choć bardzo mi się podoba.

 Jakie zapachy balsamów lubisz najbardziej?
Im słodsze tym lepsze. Wariuję na punkcie wszystkiego co pachnie kokosem, czekoladą, orzechami, wanilią czy cynamonem. Zdecydowanie stawiam na stężony roztwór cukru.

Jakie kosmetyki znajdują się aktualnie na Twojej liście życzeń?
Listę życzeń aktualizuję na bieżąco, zachęcam do śledzenia zakładki. Aczkolwiek aktualnie produktami na które poluje najbardziej jest masło do ciała Isana i peeling waniliowo-czekoladowy z limitowanej, zimowej edycji. Nie wiem czy już wycofali te produkty, czy po prostu mam jakiegoś cholernego pecha i zawsze kiedy jestem w Rossmannie to już ich nie ma…

 Zamawiasz kosmetyki z takich firm jak Avon, Oriflame?
Tak, zdarza mi się. Choć częściej wybieram Yves Rochera.
 
Gdzie przechowujesz kosmetyki?
Gdzie się da. Na łazienkowej półce, swojej komodzie, w koszykach na regale. Zawsze jakaś część znajdzie się też w torebce, żeby zawsze mieć pod ręką to co najbardziej potrzebne. Planuję przygotować dla Was post o organizacji moich kosmetyków, także tam wspomnę na ten temat trochę więcej.

 Realizujesz projekt DENKO? Jakich kosmetyków zużywanie idzie Ci najlepiej, a jakich najgorzej?
Pewnie, że tak. Projekt DENKO to super sprawa.Choć mistrzynią w zużywaniu na pewno nie jestem, to trzeba przyznać. Zdecydowanie najtrudniej idzie mi zużywanie balsamów i kolorówki. Z kolei opakowania po płynu micelarnym, czy zmywaczu do paznokci lądują w papierowej torbie dosłownie raz po raz.

Zwracasz uwagę na SLES w kosmetykach? Jeśli tak: od kiedy? Dlaczego?
Nie zwracam jakoś nagminnie, SLSy mnie nie przerażają. Jak ich nie ma to dobrze, ale jak są to też nie jest to dla mnie jakaś tragedia i nie zapala mi się lampka w głowie- nie tykaj tego! Jedynym kosmetykiem bez SLSów jest u mnie szampon BabyDream, którego używam, bo świetnie zmywa oleje, a przy tym nie wypłukuje ich właściwości odżywczych.

 Farbujesz włosy? 
Tak. Od trzech lat. Z natury jestem jasną blondynką, ale przechodziłam już przez rudy, ciemny brąz, dekoloryzację, a teraz jestem na etapie nijakim. Nie mam jakoś zbytnio na razie głowy na zastanawianie się nad kolorem włosów, w wakacje pewnie znowu trochę poeksperymentuję. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

 Często się nie malujesz?
„Często” to pojęcie względne, dla każdego znaczy co innego. Maluję się kiedy gdzieś wychodzę. I to też nie zawsze. Bo żeby wyjść chociażby do pobliskiego sklepu, nie muszę mieć na sobie make upu.

 Czy makijaż pozwala Ci zatuszować swoje kompleksy, jeśli takowe masz?
Myślę, że w pewnym stopniu na pewno. Makijaż to świetna sprawa, bo mało tego, że ukrywa to co ma ukrywać to jeszcze podkreśla to co warte podkreślenia. Zresztą chyba każda z nas czuje się bardziej pewna siebie, kiedy ma na sobie podkład czy użyje tuszu do rzęs. To jest normalne.

 Zdarza Ci się kupować kosmetyki w aptekach? Albo na allegro? Czy zaglądasz tylko i wyłącznie do drogerii typu Rossmann/Natura?
Pewnie, że mi się zdarza. Bardzo często zaglądam do aptek i na różnego rodzaju portale internetowe. Można znaleźć tam kosmetyki, które są w drogeriach niedostępne i takie o które trudno.


I to by było chyba na tyle. Dziękuję wszystkim, którzy dotrwali do końca. Jeżeli jest jeszcze coś, o co chciałybyście zapytać, to śmiało dajcie znać na dole.
Wesołych świąt Wam jeszcze nie życzę, zrobię to pewnie wieczorem. Jeżeli nie na blogu, to na blipie.  Tymczasem- oby znów pojawiło się dziś słońce i pozwoliło nam porządnie naładować baterie. Udanej soboty, trzymajcie się!

Zobacz także: 
* Wasze pytania część I- BLOG
* Wasze pytania część II- URODA I KOSMETYKI (1)

19 komentarzy:

  1. Masz piękne włosy!
    Ja też nie przerażam się składem szamponem, bo szampon ma mi zmyć z włosów, to czego na nich nie chce, mało ważne czym ;) trudno, ale tak jest..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozwoliłam sobie oTAGować Ciebie:
      http://all-i-can-do-is-write-about-it.blogspot.com/2012/04/tag-jestes-piekna.html

      :)

      Usuń
    2. To nie są moje włoski. :(
      PS. Dziękuję. :*

      Usuń
  2. Sonnaille dlaczego nie dodaja sie komentarze?? probuje juz chyba 5 raz!! w dodatku na glownej jest tylko jeden post, blogspot znowu ci szwankuje chyba.
    odpowiedzi jak zwykle bardzo ciekawe, a zdjecia genialne!! wesolych swiat kochana! i mokerego dyngusa :D
    Laurka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dodają się? U mnie jest wszystko w porządku jeżeli chodzi o komentarze. Choć blogspot chyba rzeczywiście trochę szwankuje, bo post dodałam rano, a do tej pory nigdzie nie pojawiają się informacje o nim. Wszędzie w linkach jest jeszcze wczorajsza notka. :( Jakby spóźniona aktualizacja, nie wiem czym to jest spowodowane.

      Dziękuję bardzo i wzajemnie! :*

      Usuń
  3. Kochana!
    Przeczytałam każde pytanie i każdą odpowiedź. ;) Jesteś bardzo miła, podchodzisz do wszystkiego z dystansem-takie odniosłam wrażenie? :>
    Bardzo lubię twój blog, wchodzę tu gdy tylko widzę jakieś nowe posty i staram się na bieżąco komentować! :)
    Wesołych świąt i obyś dalej pisała tak świetnie tego bloga jak piszesz cały czas! :)
    Mam pytania-
    1. Czy lubisz blogboxy, kissboxy i tego typu sprawy, czy uważasz, że to jest zbędne?
    2. Czy wyobrażasz sobie żyć bez makijażu?
    3. Skąd wzięła się twoja pasja do kosmetyków i wizażu? :)
    Pozdrawiam serdecznie i ściskam! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. Szczerze powiedziawszy nie podzielam tego całego szału na boxy. O ile idea blogboxa jeszcze mi się podoba, to już kissbox i glossybox zupełnie do mnie nie przemawia. Nie lubię kupować kota w worku, zdecydowanie wolę sama decydować o tym na co przeznaczę pieniądze. Poza tym wysokopółkowe produkty też nie do końca mnie kręcą. Droższe wcale nie znaczy lepsze.
      2. Na to pytanie już odpowiadałam. Gdybym musiała, to pewnie bym sobie wyobrażała. Ale po co, skoro nie muszę? :)
      3. Chyba po prostu przyszła wraz z wiekiem. :)

      Również pozdrawiam. :*

      Usuń
  4. przydatny pościk :) Wesołych!
    zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. kurcze szkoda ze to nie twoje wloski a ajuz chciałam oto pytać

    OdpowiedzUsuń
  6. Wesołych Świąt życzę :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny blog;)U mnie jest konkurs można wygrać buty i biżuterię za bardzo niewiele;) Polecam i zapraszam:).
    Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  8. a nie wiem czemu dopiero teraz, ale bardzo żałuję. :) cieszę się, że Ci się u mnie podoba i zapraszam gorąco do częstszych odwiedzin, jeśli chcesz. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawa notka - sporo się dowiedziałam :) Właściwie to masz w całości bardzo ciekawego bloga! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. To to to Twoje włosy te długie Twoje!!!???0o:D:D:D piekne:D:D:D
    no ja właśnie chciałam coś koło tego :):):)
    dzieki!:)

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za każdy komentarz!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...