11 paź 2012

Nowy zapach. ♥

Dzisiejszy post sponsoruje wstrętne przeziębienie, które niestety dopadło i mnie. Odpuściłam więc sobie dzisiejsze popołudniowe zajęcia fitnes i leżąc w łóżku z kubkiem gorącej, malinowej herbaty z miodem, próbuję sklecić parę zdań i utworzyć z nich nowy post. Jesteście ciekawe o czym?

Pozostaniemy jeszcze na moment w temacie zakupów i nowości kosmetycznych i pokażę Wam... swój nowy zapach.


Na perfumy Fancy Jessici Simpson skusiłam się zupełnie w ciemno, pod wpływem bardzo pozytywnych opinii m.in na wizażu. Zapoznanie się z nutami zapachowymi...

Nuty głowy: gruszka, morela, czerwona porzeczka
Nuty serca: gardenia, jaśmin, migdał, karmel
Nuty bazy: drzewo sandałowe, wanilia, ambra

... tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że to musi być totalnie mój zapach i nie ma opcji, aby nie przypadł mi do gustu. Intuicja mnie nie zawiodła. :)


Fancy to zapach słodki, ale nie ulepkowy. Ci, którzy zaglądają tu dość regularnie zapewne wiedzą, że to właśnie takich zapachów jest fanką. Żadne delikatne, pudrowe mgiełki czy świeże, bardzo orzeźwiające nuty nie są w stanie powalić mnie na kolana ani wywrzeć na mnie wrażenia.
Wracając jednak do Fancy- są to perfumy bardzo oryginalne, zdecydowanie zapadające w pamięć, na początku owocowe, ale z upływem godzin coraz bardziej wyczuwać w nich karmel i wanilię. Z minuty na minutę stają się coraz ładniejsze, ciepłe, bardziej otulające. Idealne na okres jesienno-zimowy.

Nie jestem dobra w opisywaniu zapachów, także oszczędzę Wam średnio udanych opisów, odsyłając Was do rencezji na KWC -> KLIK.


Chyba nie muszę mówić, że zauroczył mnie cudowny flakonik w kolorze róży herbacianej? Może być piękna ozdobą toaletki!

Wiem, że wiele z Was nie lubi perfum celebrytów i podchodzi do nich bardzo sceptycznie, ale ja osobiście coraz bardziej się do nich przekonuję. Zanim trafiłam na Fancy, zdążyłam zakochać się w Fantasy Britney Spears i Halle by Halle Berry. Oba zapachy uwielbiam, z przyjemnością po nie sięgam i na pewno będę do nich wracać.



A jak jest z Wami? Macie swoje ulubione zapachy? Preferujecie perfumy słodkie, ciężkie czy może bardziej trafiają do Was te delikatne, świeże?

Jeżeli ktoś byłby zainteresowany- zamówiłam je w drogerii internetowej perfumeria.pl, z tego względu że ich dostępność w Polsce jest właściwie żadna... (choć osobiście zaliczam to na plus, zapach nietuzinkowy, którego nie czuję się u co drugiej osoby :)) Razem z przesyłką wyniosły mnie ok. 120 zł, więc biorąc pod uwagę moje zadowolenie i ich trwałość- zrobiłam interes życia! :)

27 komentarzy:

  1. zdrówka!
    poniuchała bym ten zapach, chociaż za Jess nie przepadam :p
    nie mam swoich ulubionych śmierdziuchów, ciągle to używam jakiś inny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam go! lubię :) szczególnie jak ulecą kwiaty a zostanie słodka, waniliowa baza ;)

    zapachy Britney lubię, Fantasy ok... ale najbardziej Fantasy Midnight!! ahh ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę się zapoznać, bo wersja Midnight jest mi nieznana. :D

      Usuń
  3. ja uwielbiam beyonce heat i myśle ze jak narazie na nic innego sie nie przerzuce. jesli nie znasz to polecam - bardzo cieply, kobiecy i słodki zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beyonce Heat też bardzo lubię! :)
      Choć Heat Rush podoba mi się chyba bardziej. :)

      Usuń
  4. Zdrowiej ! Mnie też coś powoli rozkłada :(
    A te perfumy wyglądają cudownie, może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny flakonik:) Zapach musi być cudowny:)

    http://coconutlimee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. nuty zapachowe znakomite, ciekawi mnie zapach. osobiście preferuję słodkości w zapachach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj, życzę dużo zdrówka w takim razie!
    opakowanie wygląda ciekawie, nuty zapachowe też, muszę go gdzieś dopaść, aby powąchać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejku owoce, wanilia i karmel... myślę że ta mieszanka będzie idealna dla mnie, na pewno przejdę się do drogerii aby zobaczyć jak pachnie. Jestem bardzo ciekawa :) długo już szukam perfum idealnych dla mnie i nie mogę znaleźć

    http://secretofcarebeauty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy znajdziesz je w jakiejś drogerii, ja się nie spotkałam. :(

      Usuń
  9. Mmmm wyglądają zachęcająco;) Najbardziej lubię zapachy kwiatowe i słodkie, ale nie przesadnie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie mam nic od celebrytów, ale o tym od pani Simpson już od dawna myślę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. chętnie bym powąchała :D

    życzę dużo zdrówka;))

    OdpowiedzUsuń
  12. ooo tak, Halle Berry pachnie pięknie :)
    Ja kocham 5th Avenue ale nie ukrywam, że Twój nowy zapach mnie zaciekawił, a raczej jego nuty zapachowe :)

    OdpowiedzUsuń
  13. o taak...:) Również zakochałam się w Halle by Halle Berry:) jest piękna:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Musi być boski!
    Od Halle Berry uwielbiam Reveal i podoba mi się nowy Closer.

    Wracaj do zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie słyszałam o tym nowym Closer, będzie trzeba powąchać. :)

      Usuń
  15. Wyglada i brzmi ciekawie, ale ja juz swojego faworyta mam :)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię owocowe,świeże i słodkie;-)Halle by Halle Berry uwielbiam i jest bardzo trwały,zaraziła mnie nim kuzynka:-)Zdrówka zyczę,a nowe perfumki ślicznie wygladają:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. mialam te perfumy Britney Spears ;) sa mega :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Kurcze, nie znam jeszcze tych perfum :)

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za każdy komentarz!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...