Zdaje się, że zaczynam znowu trochę marudzić, dlatego żeby nie wprowadzać niewskazanej smętnej atmosfery i nie zarażać Was pesymizmem, przechodzę już do sedna dzisiejszego posta.
A mam zamiar pokazać Wam zestaw smakowitych kosmetyków do pielęgnacji ciała, które będę dla Was testować dzięki uprzejmości agencji Werner i Wspólnicy.
W skład zestawu wchodzą dwa kosmetyki firmy Farmona o zapachu słodkiego cappuccino i tiramisu. Jak się pewnie domyślacie- pachną obłędnie i zdecydowanie ich używanie będzie umilać mi chłodne, zimowe wieczory.
Kawowy żel peelingujący do mycia ciała [225ml]
Kawowy suflet do ciała [225ml]
Dostępne są również inne wersje zapachowe takich duetów: ciemna czekolada i pistacje, migdały i trufle, kokos i banany oraz szarlotka z bitą śmietaną i cynamonem. Totalnie moje klimaty! W dodatku idealne na tę porę roku.
Życzcie mi miłego testowania i spodziewajcie się za jakiś czas recenzji tych kawowym smakołyków.
No i koniecznie napiszcie mi na dole czy lubicie kosmetyki Farmona i czy macie wśród nich swoich ulubieńców? :)
Ja uciekam, cosobotniego zwyczaju musi stać się za dość, a więc zmagań z genetyką ciąg dalszy. ;/
Buziaki!
Czekam na recenzję:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kawę ! To taka moja "mała" słabość :) hmmm i już sobie wyobrażam jak pięknie musza pachnieć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMmm... Kuszące:) Uwielbiam zapach kawy:)
OdpowiedzUsuńlubię takie zapachy:)
OdpowiedzUsuńmm..ach ten zapach
OdpowiedzUsuńooo, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńja mam peeling i masło o zapachu szarlotki z cynamonem.. *.*
magia świąt! :D
No to miłego testowania i czekam na recenzje!;) Polecam Ci masło Farmona Tutti Frutii o zapachu karmelu i cynamonu. Jest cudowne;)
OdpowiedzUsuńSpróbuję na pewno, dzięki. :)
UsuńMam i ja ten zestaw :) Przyjemnego użytkowania życzę :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego testowania;)
OdpowiedzUsuńDostałam kiedyś płyn do kąpieli czekolada i pistacja (czy jakoś tak), miał koszmarny, chemiczny zapach, który przyprawiał mnie o mdłości; musiałam wywalić.
OdpowiedzUsuńPotem dostałam balsam trufle i migdały. Z tym było już lepiej, pachniał strasznie słodko, ale przyjemnie.
Mój początek z kosmetykami tej firmy nie był najlepszy, ale może wypróbuję ten kawowy kiedyś :)
Ooo a ja mam peeling czekolada i pistacja i uwielbiam jego zapach :) Szczególnie jak delikatnie przez zapach gorzkiej czekolady nieśmiało przebija się pistacja :)
UsuńNo to teraz mam dylemat: szarlotka czy kawa:P Poczekam na Twoją recenzję;) Uwielbiam takie kosmetyki. Miłego testowania:)
OdpowiedzUsuńMmm... Szczęściara:) Mi trafiły się bananowe:) No to teraz do mojej listy życzeń muszę dopisać ten balsam:)
OdpowiedzUsuńTen kawowy żel peelingujący musi być mój. :D
OdpowiedzUsuńMusi super pachnieć :) Miłej nauki!
OdpowiedzUsuńJa to zaczynam planować prezenty już w październiku żeby właśnie uniknąć problemów na ostatnią chwilę i tłumów w sklepach. A studia hmmm znam ten ból, chociaż w lipcu skończyłam 5 letnie.Ale teraz święta to może uda ci się odpocząć i odetchnąć.
OdpowiedzUsuńW przyszłym roku zdecydowanie poważnie zastanowię się nad tym wcześniejszym planowaniem prezentów. :(
Usuńkosmetyki Farmony lubię, ale za zapachem kawy akurat nie przepadam :P
OdpowiedzUsuńPrzyznam Ci się szczerze, że do tej pory myślałam, że i ja nie przepadam, ale ten jest NIEZIEMSKI!
UsuńMam ten żel peeling, jest nieziemski :)
OdpowiedzUsuńja dostałam bananowo-kokosowy zestaw :) bosko pachnie
OdpowiedzUsuńTrzeba będzie się kiedyś skusić. :)
UsuńCynamon + Karmel - ulubione zestawienie Farmony :)
OdpowiedzUsuńMmmm aż u mnie zapachniało ;)
OdpowiedzUsuńSłodki cappucino i tiramisu? Stanowczo nie dla mnie... Nienawidze kawowych zapachów w kosmetykach. Ale z chęcią przyjrzę się pozostałym wersjom zapachowym :)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę miłego testowania! Ja miło wspominam peeling migdałowy, obecnie w zapasach mam właśnie suflet kawowy, peeling waniliowy i masło czekoladowe :)
OdpowiedzUsuńPokaźne zapasy widzę. :D
UsuńMiałam kiedyś czekoladę z pistacjami, ale bardzo męczył mnie ten zapach, zwłaszcza pod koniec...
OdpowiedzUsuńciekawe kosmetyki, jeszcze ich nie wąchałam :) ale miałam waniliowy peeeling i pokochałam. Miłej nauki, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsuper kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńObecnie wykanczam czekoladowo pistacjowe masło z tej serii i idzie mi to cieżko ze względu na zbyt intensywny i przytlaczajacy zapach. Na początku użytkowania mi to nie przeszkadzalo Ale z czasem jednak staje się on zbyt meczacy
OdpowiedzUsuńlubie sole do kąpieli oraz peelingi są super co do sorbetów to nie przepadam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki z tej linii. Przyjemnie się ich używa :)
OdpowiedzUsuńja posiadam masło do ciała karmel i cynamon :) Kocham jego zapach, jest idealne na zime :)
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale jeszcze nie miałam do czynienia z kosmetykami z tej firmy. Na pewno pachną bosko. Przyjemnego testowania! :)
OdpowiedzUsuńczeka Cię uczta dla ciała i dla nosa ;D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak. :)
Usuńzapach tych produktów jest bardzo realistyczny a kosmetyki same w sobie dobrd więc polecam :)
OdpowiedzUsuńprzechodzilam dzis kolo cm umk i pomyslalam o tobie haha :):)
OdpowiedzUsuńkosmetykow nie znam, za to musze powiedziec ze kolejna ladna posciel, uwielbiam takie fiolety. mozna wiedziec gdzie kupilas? sprezentowalabym chlopakowi na gwiazdke :P
Martyna
To koc i kupiła mi go mama wieki temu w jakimś miejscowym sklepie. :(
UsuńMiło mi. :D
mam ten sam zestawik. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy zestawik, właśnie widziałam go ostatnio na półkach:)
OdpowiedzUsuńJak wykończę moje to może skuszę się na nie:)
P.S Zapraszam do mnnie, jeszcze przez godzinkę możesz wziąć udział w poniedziałkowej akcji!
wygladaja ciekawie :) czekam na recenzjie :)
OdpowiedzUsuń