16 paź 2011

Z miętuskiem w roli głównej.

Z rozpaczą stwierdzam, że właśnie powolutku dobiega końca mój czterodniowy weekend. Zleciało jakby z bata strzelił. Całe szczęście zregenerowałam trochę siły i wręcz na zapas próbowałam nacieszyć się chwilą wytchnienia, o ile to w ogóle możliwe. Tydzień zapowiada się ciężko, ale na razie o tym nie myślę. Przeglądam blogi, przekopuję allegro i popijając kawkę odliczam minuty to powtórki wczorajszego spaceru. Swoją drogą, nie uważacie, że jesienne przechadzki po parku mają w sobie niesamowicie dużo uroku? To skrzypienie liści pod stopami, super sprawa. :)

Podobnie jak noszenie miętowego odcienia na paznokciach. Naprawdę rzadko mi się zdarza żebym choć dwa razy pod rząd pomalowała pazurki tym samym kolorem. Z lakierem essence z serii blossoms etc w odcieniu #02 I like nie rozstaję się od prawie dwóch tygodni, dacie wiarę? Nawet mój TŻ jest pod wrażeniem. :) Wytłumaczenie jest tylko jedno- chyba się w nim zakochałam.

To zdecydowanie najładniejszy miętusek, jakiego kiedykolwiek miałam przyjemność nosić na paznokciach, a uwierzcie mi, sporo ich było. Aplikacja i trwałość na piątkę z plusem. Lakier kryje w pełni przy dwóch grubszych warstwach, wysycha bez zarzutów. Trzyma się dobre cztery dni, mnie taki wynik zdecydowanie zadowala. No i te opalizujące drobinki, coś pięknego. Patrzę i patrzę i napatrzeć się nie mogę. A jak już jesteśmy przy oglądaniu dłoni, czy to prawda, że to przynosi pecha? Nie to, żebym wierzyła w zabobony, ale zżera mnie czysta ciekawość czy coś o tym kiedyś słyszałyście. :)

Moja przygoda z duetem wyżej, to już w ogóle ciekawa historia. Nie wiem czy pamiętacie, ale szampon najpierw był w moich ulubieńcach, zużyłam niezliczoną ilość jego opakowań, później moje włosy całkowicie się przeciw niemu zbuntowały i z wielkim trudem dobiłam dna ostatniej butelki. W pewnym momencie lekkość, za którą go tak ceniłam, zamieniła się w okopne przesuszenie. Teraz jednak postanowiłam się z serią Aqua Light od Pantene przeprosić i dać jej jeszcze jedną szansę, gdyż ostatnio włoski okropnie mi się przetłuszczają, a przy tym są tak obciążone po każdym umyciu, że szlag mnie trafia. Nawet kosmetyki ziołowe Fitomedu sobie z nimi nie radzą.
Jak nie Aqua Light, to co? Może Wy mi coś polecicie?

Wybaczcie mi tego tasiemca. Miało być krótko, a wyszło jak zwykle. Zmykam się ogarnąć, bo tylko patrzeć jak wparuje tu Pan Zniecierpliwiony i znowu będzie, że nigdy nie mogę się wyrobić. Ach, Ci faceci. Wskoczą w koszulę i po problemie. Zupełnie nas nie rozumieją! :D
Przyjemnej niedzieli Kochani! :)

21 komentarzy:

  1. Rzeczywiście ładny ten kolorek :).

    OdpowiedzUsuń
  2. posiadam taki lakier i szczerze go uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor lakieru jest cudny. Miałam szampon Aqua Light i mnie nie powalił.

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie sie czyta te twoje tasiemce. :) masz lekkosc piora. :-)

    co do wlosow- polecam kosmetyki alterry, z tym ze musisz wybrac odpowiedni dla siebie rodzaj. ja uzywam do wlosow suchych i zniszczonych i jestem bardzo zadowolona. nie wiem jak jest z ta seria do przetluszczajacych sie, musisz poczytac na wizazu. buska. :*

    OdpowiedzUsuń
  5. ja szukam nadal idealnego miętowego lakieru, muszę wypróbować i ten ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. mi zawsze mama mowi "nie patrz się na dłonie, bo to zwiastuje pogrzeb" no i muszę się powstrzymywać żeby się nie gapić na ręce w jej obecności :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten szampon, ale raczej nie zachwyca. Kolor lakieru bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. to może być wina silikonów, one dają fajny ale złudny efekt na początku włosy są po silinkonach niebywale miękkie i błyszczące ale on osadza się na włosach i potem je obciąża i wysusza...
    spróbuj Joanny bez spłukiwania u mnie się sprawdza

    OdpowiedzUsuń
  9. nigdy nie słyszałam, żeby patrzenie na dłonie miało przynosic pecha. co za dziwny zabobon.

    ja (tzn moje włosy) nie lubię produktów pantene

    miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Patrzenie na takiego ślicznego miętusa na pewno nie przyniesie pecha (;

    OdpowiedzUsuń
  11. Jesienne spacery są świetne, jeśli ma się kogoś z kim bardzo chce sie spacerować ;-) Mięteusek jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy, Beauty Wizaz, dziękuję za rady, na pewno bliżej się przyjrzę tym produktom. :)
    sipmly_a_woman, wzajemnie! :*
    Cat Girl, dokładnie tak. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. powodzenia w rozdaniach ;) a lakier ładny, nie dziwie się, że się w nim 'zakochałaś' :)

    OdpowiedzUsuń
  14. mam z tej serii 02 i 05 - śliczne odcienie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Hahaha a zmoim facetem jest zupełnie odwrotnie ja zwykle jestem gootowa wcześniej gdyż nie nawidzę się spóżniać a on się mozoli!



    femalepleasurelola.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. o tak spacerki w jesień (ab tylko słoneczko było) są świetne :) i romaaaantyczne :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Wypróbuj szampon błotny z bielendy w saszetce,oczyszcza bardzo dobrze.
    P.s Zaprosiłam Cie do zabawy http://basia8212.blogspot.com/2011/10/tag-tell-me-about-yourself-award.html,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Love the nail polish color, I like you style!
    Take a look at my blog, and if you like it follow me, I’ll be waiting for you!

    Cosa mi metto???

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za każdy komentarz!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...