Nie dajcie się zmylić zdjęciu, one na szczęście nie są aż tak błyszczące. Przyznam szczerze, że nie za bardzo podobają mi się lakierki, ale nie miałam zbyt dużego wyboru, bo naprawdę nic nie mogłam znaleźć... Wszystkie były za ciężkie albo zupełnie kryte. W dodatku cholernie ciężko o jasny kolor i mały rozmiar... Z czarnymi jest o niebo łatwiej! Wybór jest przeogromny. Ale niestety ciemnych mieć nie mogę...
Teraz w końcu mogę zdecydować o odpowiedniej długości sukienki i zanieść ją krawcowej do podłożenia, bo wiadomo że ze szpilkami wszystko wygląda zupełnie inaczej. Pozostało jeszcze tylko kupić torebkę i ozdoby do włosów. Mam nadzieję, że w niedzielę mi się uda! I studniówkowy zestaw będzie w końcu spokojnie czekał na 11-go. Nie mogę się doczekać! :)
PS. Podwiązka też już dotarła. :)
Ooo zapowiada się 100 dniówka :) Moją spierdzielili nauczyciele... to była chyba ich impreza :/
OdpowiedzUsuńButy zamówiłam takie same z tego co widzę, ale kryte, trochę były sztywne i twarde, ale już jest ok. U mnie był problem z zakupem, bo wszystkie te kryte nude co mi się podobały to były za wysokie... 15-16 cm to przegięcie...
Tak, ja też nie chciałam takich wysokich, bo zwyczajnie bym w nich nie wytrzymała... Zresztą bez przesady.
UsuńMoje też są trochę sztywne, no ale w końcu taki materiał. :( A krytych takich w ogóle nie widziałam.
Pokaż prawdziwe zdjęcie butów- proooooooooszę :)
OdpowiedzUsuńPokażę, jak tylko zrobię zdjęcia. Od razu z sukienką prawdopodobnie, bo bez sensu się rozdrabniać. Ale musicie poczekać aż ją podłoży krawcowa. :(
Usuńśliczne są!
OdpowiedzUsuńAj jak miło powspominać swoją studniówkę ;)
OdpowiedzUsuńA buty rewelacyjne!
śliczne butki :)
OdpowiedzUsuńIle Ci zajelo szycie sukienki? Gdzie naszyłaś te guziki, które pokazywałaś w inspiracjach jeszcze przed szyciem dawno temu?
OdpowiedzUsuńSamo szycie to nie tak długo. Trochę ponad tydzień. Z tym, że krawcowa naprawdę się spieszyła.
UsuńGuziki są z tyłu i przy rękawach. Już niedługo zobaczycie. :)
buty bardzo ładne! lecz ja wolałabym całkiem kryte. ale cóż.. o gustach się nie dyskutuje :P
OdpowiedzUsuńJa też. :( Albo zupełnie nieodkryte, z wolną piętą. Ale niestety takich nie znalazłam. :(
UsuńA długa sukienka ? ja mam 4 lutego studniówkę i mam długą :) pozdrawiam i obserwuję :*
OdpowiedzUsuńPrzed kolanko.
Usuńfajne nude. :)
OdpowiedzUsuńButki świetne, pamiętam moją studniówkę, nie było takich fajoskich butów...Pozdrawiam i życzę udanej imprezki.
OdpowiedzUsuńŚliczne :) życzę Ci udanej zabawy! :)
OdpowiedzUsuńchociaż ja na swojej studniówce nie byłam, ale nie żałuję ;)
Ta podwiazka jest z napisem? Gdzie mozna taka kupic? Swietna!! :)))
OdpowiedzUsuńTak. Na allegro jest tego pełno.
UsuńJa swoją mam juz za tydzień w sobotę, do kupienia została mi tylko biżuteria ;)
OdpowiedzUsuńśliczne:*
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie.
Piękne szpilki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są :)
OdpowiedzUsuńświetne buty. ja mam takie w planach na wiosnę, ale kryte.
OdpowiedzUsuńbuty cudowne ; ) ♥
OdpowiedzUsuń+zapraszam do mnie ; )
Poka zdjęciaa ! :)
OdpowiedzUsuńJa bałabym się zamawiać przez internet :) Chociaż patrząc po sklepach, raczej nie będę miała wyboru i będę musiała zamówić :D
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za odkrytymi butami, szczególnie wysokimi, zawsze mi palce uciekają :)
OdpowiedzUsuńja też odczuwam lęk co do butów z internetu. Zawsze wyglądają pięknie, a jak włożę na nogę to już gorzej:)
OdpowiedzUsuńUdanej studniówki ! :) Ja już w końcu jestem po swojej i warto to przeżyć :)
wszystkie buty jakie zamówiłam przez internet były w złym rozmiarze :D:D za każdym razem mówię sobie, że to był ostatni raz - taaaa jasne
OdpowiedzUsuńa butki bardzo ładne - mam podobne tylko zabudowane
śliczne buciki:)
OdpowiedzUsuńPiękne;) Muszę sobie kupić na wiosnę buty w jasnym kolorze;)
OdpowiedzUsuńŁadne :) Mam niemal identyczne, ale kilka tonów jaśniejsze, kupione na Asos.com :) trafiłam z rozmiarem, butów nie odesłałam, planuję zamówić kolejne :P
OdpowiedzUsuńŚliczne buciki :)
OdpowiedzUsuńgenialne są!
Usuńwww.w-studenckiej-kosmetyczce.blogspot.com
szpile szpile.. cudne są, zazdroszczę ;) oby nie obcieraly!
OdpowiedzUsuńSą idealne!!!
OdpowiedzUsuńklasyczne szpilki nude, takie, jakie lubię najbardziej :) zapraszam do mnie, w końcu coś nowego :)
OdpowiedzUsuńwww.kasqqq94.blogspot.com :p
śliczne buty, gdzie je zamówiłaś ? zapraszam do mnie http://besobeautifulever.blogspot.com/2012/01/klasyka-ubioru.html#comment-form
OdpowiedzUsuńCuuuuuuuuuuuuudowneeeeeeeee ! Uwielbiam takie buty :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
śliczne buty :]
OdpowiedzUsuńkocham te buty, sama mam podobne ; ) Do mnie studniówkowe są w drodzę, obym trafiła z rozmiarem. A co do fryzury, dodałam taką, jaka marzy mi się od początku, postawię na naturalność jednak ;)) Buziaki ; *
OdpowiedzUsuńteż nie lubię kupować butów w internecie:) ale te sa swietne uwielbiam takie! fajny blog obswrwuje:)
OdpowiedzUsuńczekam na zdjęcie sukienki i butów w jednym zestawie. :)
OdpowiedzUsuńbuty świetne, chociaż jak dla mnie to i tak za wysokie
Ja cielistych szpilek szukałam już dawno, z rok temu może.. na all ceny były straszne, więc łaziłam i łaziłam i w końcu znalazłam u siebie ;d Tylko właśnie kryte, odkryte palce mają to do siebie, że noga zjeżdża w dół i mogą spadać.
OdpowiedzUsuńwow podwiązka super ;) a butki prześliczne ;D
OdpowiedzUsuńśliczne, bardzo kobiece. Baw sie dobrze i oby były wygodne:)
OdpowiedzUsuńśliczne butki :)
OdpowiedzUsuńudanej studniówki, ja swoją miałam już 2 tygodnie temu
Masz troszkę zamieszania na pewno ze studniówką ale taguję Cię do zabawy pt. Łowczyni i mam nadzieję ,że dasz się zaprosić. Pozdrawiam e-fenomeno.blogspot.com
OdpowiedzUsuń