1 paź 2014

Lekki, intensywny nawilżacz. Lotion do ciała Emolient Linum Dermedic.

System automatycznej publikacji znowu spłatał mi figla, dlatego z małym opóźnieniem zapraszam Was na post, który powinien pojawić się tutaj wczoraj. Miłego czytania! :)

***
 Początek jesieni to czas, kiedy jeszcze chętniej niż zwykle sięgam po balsamy, mleczka i masła do ciała. To jeden z moich ulubionych kroków w codziennej pielęgnacji. Jestem zdecydowaną zwolenniczką słodkich, jadalnych zapachów w kosmetykach, ale nawet taki łasuch jak ja, potrzebuje czasem małej odskoczni od stężonych roztworów cukru i wybiera kosmetyki o delikatnych, neutralnych nutach. Staram się by i taki produkt zawsze był w mojej łazience. Ostatnio gości u mnie seria Emolient Linum od Dermedic. Całkiem niedawno recenzowałam dla Was regenerujący krem do rąk (KLIK), tym razem przyszedł czas na jego większego brata. ;) Jeśli szukacie właśnie lekkiego, ale intensywnego nawilżacza do ciała, o bardzo dobrym składzie, to nie mogłyście trafić lepiej! :)


Białe, zgrabne opakowanie, które otwieramy jednym naciśnięciem palca, mieści w sobie 200 ml bardzo lekkiego balsamu o dość rzadkiej, żelowo-wodnistej konsystencji. Ma to oczywiście swoje plusy, produkt wchłania się w skórę dosłownie jak woda i podobnie jak krem do rąk z tej samej serii, zupełnie nie pozostawia na niej tłustej, lepiącej się warstwy. Jest bardzo przyjemny w użytkowaniu, nie tylko za sprawą konsystencji, ale również zapachu. Jest na tyle delikatny i subtelny, że zadowoli na pewno nawet najbardziej wrażliwe nosy. Jeśli natomiast cenicie sobie bardziej intensywne zapachy w kosmetykach, to nie jest to produkt dla Was. 


Jestem niesamowicie zaskoczona tym, że tak lekka formuła, mieści w sobie tyle odżywczych składników. Produkt zawiera w swoim składzie nie tylko masło shea (zaraz po wodzie i glicerynie) i olejek arganowy, ale również olej lniany, ekstrakt z jęczmienia, kwasy omega i alantoinę, która ma działanie łagodzące i przeciwświądowe. Lotion jest bardzo delikatny, uwielbiam używać go po depilacji, bardzo ładnie koi, łagodzi i nawilża podrażnioną skórę. Kiedy używam go po porannym prysznicu, jeszcze wieczorem czuć, że moja skóra jest nawilżona i wcale rozpaczliwie nie domaga się kolejnej porcji kosmetyku.

Lotion przeznaczony jest do skóry suchej i atopowej, jest hipoalergiczny, nie zawiera barwników, parabenów, olejów mineralnych i można go stosować już od trzeciego roku życia. 


Moja skóra (choć normalna) bardzo się z tym produktem polubiła. Nie wiem jak sprawdziłby się w przypadku osób z dużymi skłonnościami do alergii i większymi problemami skórnymi, ale jeśli nie musicie się z nimi zmagać, a szukacie produktu o fajnym składzie, który błyskawicznie się wchłania, ładnie nawilża skórę i skraca do minimum nielubiany przez Was rytuał balsamowania się, to bardzo Wam ten lotion polecam. Zdecydowanie warto przyjrzeć mu się bliżej, jeśli lubicie apteczne kosmetyki, według mnie jest jak najbardziej godny polecenia. :) Mógłby być tylko trochę bardziej wydajny...

Plusy:
+ lekka konsystencja
+ bardzo szybko się wchłania
+ skład
+ nie podrażnia
+ koi, łagodzi, bardzo dobrze nawilża
+ bardzo delikatny i subtelny zapach 
+ cena

Minusy:
- opakowanie jest dość twarde i gdy w środku zostało już niewiele produktu, jest problem z jego wydobyciem
- wydajność

Opakowanie o pojemności 200 ml, możecie dorwać w aptekach nawet za 15 zł. Dostępna jest również wersja 400 ml, która cenowo wychodzi jeszcze lepiej (ok. 24 zł). 

Dajcie znać czy lubicie sięgać po apteczne kosmetyki do pielęgnacji ciała. Macie problem z przesuszoną, podrażnioną skórą? Jak sobie z nią radzicie?

12 komentarzy:

  1. ja też uwielbiam takie "jadalne" zapachy :) To głównie one motywują mnie do smarowania ciała, bo generalnie moja skóra nie wykazuje takich potrzeb. Pewnie miałabym więc problem ze zmotywowaniem się do używania takiego balsamu

    OdpowiedzUsuń
  2. Może da się do niego jakąś pompkę założyć. Sama też nie lubię gdy na dnie zostaje sporo produktu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z marką Dermedic miałam do czynienia dwukrotnie - maska nawadniająca z serii Hydrain3 okazała się dla mnie wielkim hitem, nieco gorzej było z ich płynem micelarnym, chociaż był w miarę przyzwoity. Zaciekawiłaś mnie tym lotionem, zwłaszcza, że ostatnio mam problem z nadmiernym przesuszeniem skóry.

    OdpowiedzUsuń
  4. to samo u mnie z tym opakowaniem ale produkt sam w sobie jest super :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Miewam problemy z taką skórą, ale od pewnego czasu najlepiej mi służą delikatne naturalne kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  6. to mój nr jeden jeśli chodzi o lotiony, jest naprawde super, szybko sie wchlania a na doz.pl czasami jest nawet tanszy niz 15 zł takze bardzo polecam, super dziala ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja staram się rozcinać wszystkie opakowania, stawiać na głowie, oklepywać aby zużyć do końca. Ta seria Dermedic mi pasuje, krem do twarzy na dzień jest idealny, krem pod oczy do stosowania na dzień też dobry, a płyn micelarny świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odnośnie wypadania włosów - zajrzałaś już na stopwypadaniu.pl ?;) Nie mam pojęcia czy działa - zobaczyłam reklamę w gazecie, może pomoże akurat Tobie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie słyszałam o tej stronie, zaraz zajrzę. :)

      Usuń
    2. I jak? ;) Mi osobiście wydaje się, że skład jest całkiem dobry - i że powinno podziałać. Spróbowałaś?;)

      Usuń
  9. Moja skóra miewa gorsze chwile i wtedy sięgam po balsamy o silnych właściwościach nawilżających:)

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za każdy komentarz!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...