W wieczornym relaksie towarzyszą mi świeczki i lampki, może w końcu uda mi się poczuć ten przedświąteczny klimat...
A Wy jak spędzacie piątkowy wieczór? :) Jakie macie plany na święta? Wyjeżdżacie gdzieś czy relaksujecie się w domu?
PS. Bardzo chciałam odrobinę wynagrodzić Wam swoją ostatnią blogową nieobecność i pisanie "od święta" i postanowiłam, że od jutra, przez tydzień codziennie będę wrzucała nowy post. Opracowałam już sobie co prawda "plan działania" i spisałam wszystkie pomysły na nowe notki, ale jeżeli macie ochotę podrzucić mi swoje, to będzie mi bardzo miło! Serdecznie zapraszam Was więc na mały tygodniowy maraton czytelniczy i po cichu liczę, że nie zanudzę Was na śmierć. Posty będą różnorodne, mam nadzieję że każda z Was znajdzie coś dla siebie. Ale nie zdradzam więcej, do zobaczenia już jutro, mam nadzieję! :)
PS2. Szykuję dla Was jeszcze jedną świąteczną niespodziankę, ale o niej może przy następnej okazji... Buziaki! :*
Codziennie nowy post?! Super!
OdpowiedzUsuńMiłego odpoczynku :)
Dziękuję :*
Usuń:) w końcu czas na pełen relaks
OdpowiedzUsuńja jeszcze jutro do pracy i w końcu wolny weekend (studiuję w weekendy - jeszcze) a potem urlop :) :) :) :)
już nie mogę się doczekać jutrzejszego wieczora i w ramach uczczenia (tak to się pisze ?) jakiegokolwiek wolnego w końcu, wybieram się z Mężem na kolację :)
Pozdrowienia dla super męża. :)
UsuńZazdroszczę! Jaj jeszcze jutro mam kolokwium :(
OdpowiedzUsuńPowodzenia :*
Usuńjuz nie moge sie doczekac :D
OdpowiedzUsuńikea kroluje widze xd
OdpowiedzUsuńhahha jak wszędzie na blogach, ja tam wole z rodzina posiedzieć w wolny wieczór niz przed kompem dupe trzymać
UsuńWłaśnie trzymasz "dupę przed kompem" :D
UsuńNie wiem co masz do Ikei. :D Mnie tam nie stać na DUKA np i kubki za cztery dychy (chociaż i za 70 zł ostatnio widziałam :P)
fajnie, ze będziesz częściej pisać:)
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę!
Usuńzazdroszczę tej świątecznej przerwy tak szybko, mnie czekają jeszcze 2 dni w pracy :/
OdpowiedzUsuńDwa dni szybko zlecą :)
Usuńpisz, pisz... :))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńW takim razie do jutra ;-)
OdpowiedzUsuńSuper, że wpadniesz. :D :*
UsuńBardzo lubię te herbaty :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę doczekać się co dniowych postów :)
Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz. :)
Usuńja zostaje w domu na święta :-)
OdpowiedzUsuńmam herbatkę Winter Time i też ją polubiłam :D
Ja też zostaję w domu i w sumie to mnie to cieszy, bo ostatnio jestem tutaj gościem. :P
UsuńBardzo chętnie będę czytać notki codziennie :) Od 3 miesięcy praktycznie nie zaglądałam na blogi i youtube i nie wiem czy w święta zdążę to nadrobić - mam 5 sprawozdań do zrobienia i kolokwium od razu po świętach, a kiedy się nie uczę to duuuużo czytam, bo mnie to odpręża :) Zazdroszczę już wolnego - mnie czeka jeszcze matematyka z rana :)
OdpowiedzUsuńA tak swoją drogą pytałaś o moją maturę - nie wiem czy będę podchodziła, mam zamiar skończyć ten kierunek więc za pół roku na pewno go nie rzucę - za dużo czasu, pracy, pieniędzy i przyjemności z tego wszystkiego :) Strasznie mnie ciągnie w stronę kartografii i myślę, że to jest to, czym chciałabym się zajmować.
Oj kochana nie mów mi o kolokwiach, bo ja mam 4 w pierwszym tygodniu po świętach i 2 do poprawy. :D Ale nie myślmy o tym na razie :*
UsuńWidzisz, w takim razie super, że się jednak zdecydowałaś na ten kierunek, bardzo się cieszę że Ci się podoba i że się tam spełniasz. Farmacja zawsze może poczekać. :)
Pozdrawiam ciepło :*
To czekam na nowe notki :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpowodzenia z tą fizjologią ;)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńUwielbiam Lekarzy:) Ładuj akumulatorki ładuj na cały przyszły rok:)
OdpowiedzUsuńMam taki zamiar :*
UsuńKusisz tymi herbatkami :)
OdpowiedzUsuńO to chodziło! :D Do dostania w Lidlu i Freshmarketach :)
UsuńSuper, czekam z niecierpliwością na ten tydzień :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńStrasznie się cieszę, bo uwielbiam twoje posty :) odpoczywaj i regeneruj siły! Buziaki :*
OdpowiedzUsuńAaaaaa jak miło <3
UsuńDzięki :*
ja to juz od dzisiaj mam przerwe swiateczna! Fajnie ze codziennie bede nowe wpise))
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę!
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj ile wlezie :) Należy Ci się :) No i z niecierpliwością czekam na nowe notki :)
OdpowiedzUsuńja zostaje w domu z nauką...
OdpowiedzUsuńZ czego będziesz zakuwać?
UsuńDziękuję za przemiły komentarz :)) Chętnie prześledzę Twoje tygodniowe wyzwanie!
OdpowiedzUsuńJa zostaję w domu i oddaję się błogiemu relaksowi przerywanemu od czasu do czasu przyziemnymi obowiązkami (zwłaszcza kuchennymi).
Pozdrowienia :)