Pokażę Wam dzisiaj trochę nowości z ostatnich tygodni. Wybrałam tylko te, które widziałam jeszcze w sklepach i które powinnyście jeszcze dostać bez większego problemu. Mam nadzieję, że wypatrzycie dla siebie coś ciekawego, zapraszam!
Na małą jasną torebkę polowałam od dłuższego czasu, o tym, że planuję jej zakup wspominałam Wam nawet przy okazji wiosennej listy życzeń (KLIK). Okaz idealny udało mi się znaleźć w New Yorkerze. Kupiłam ją z rabatem -20%, ale cały czas są jeszcze dostępne, cena regularna to około 60 zł.
Biało-złoty gumowy zegarek kupiłam w Housie. Jest naprawdę fajnej jakości i pasuje prawie do wszystkiego. Z tego co pamiętam zapłaciłam za niego 35 zł. :)
Torebka- New Yorker
Zegarek- House
Gdybyście dwa miesiące temu powiedziały mi, że ja, odwieczna fanka sukienek i spódniczek, wrócę do domu z takimi szortami, to chyba puknęłabym się w głowę. Do tej pory do końca nie wiem dlaczego je kupiłam, ale muszę przyznać, że na sylwetce (nawet przy moim niskim wzroście) wyglądają nie najgorzej. Są co prawda dość mocno wycięte, ale nie skracają mi nóg i ładnie się układają.
Szorty- House
Bluzka w szare paski- House
Jeszcze bardziej pokochałam ostatnio biel i szarość. A połączenie jednej i drugiej to już dla mnie totalny odlot. :) Dowód macie poniżej:
Biało szary pasiak ma rękawy 3/4 i dorwałam go za jakieś grosze w Housie.
Cienki szary sweterek z koronkowymi wstawkami znajdziecie w Bershce. Gdybym mogła, to nosiłabym go chyba codziennie, jest prześliczny. :)
Sweterek z koronkowymi wstawkami- Bershka
PS. Śliczne aksamitne wieszaki w kolorze butelkowej zieleni dorwałam w Biedronce, do dziś żałuję, że nie wzięłam ich więcej. :D |
A to kolejny dowód na to, że kocham biel i koronkę. Bluzkę dostaniecie również w innych kolorach w New Yorkerze. Z tego co pamiętam były jeszcze czerwone, czarne i chabrowe.
Koronkowa bluzka- New Yorker
Lubię łączyć ją ze spódniczką na guziki z New Look'a. Była dość droga, bo z legitymacją kosztowała 90 zł, ale pasuje mi do wielu rzeczy, zresztą uwielbiam taki krój i bardzo dobrze się w nim czuję.
Zdjęcie nie oddaje jej uroku... :(
Kolejny spódniczkowy nabytek pochodzi z Pull&Bear. Najpierw wybrałam ją siostrze, ale szybko jej tego cuda pozazdrościłam i koniec końców kupiłam sobie taką samą. :P
Pokażę Wam ją w jakimś stroju dnia, bo na zdjęciu poniżej wygląda jakoś mało atrakcyjnie...
Spódniczka na guziki- New Look
Szara, dresowa spódniczka- Pull&Bear
O torbę pytałyście mnie już przy okazji ostatniego miesiąca w zdjęciach (KLIK).
Kupiłam ją w Butiku z kuponem rabatowym, bez promocji kosztuje 79 zł. Jest bardzo ładna, duża i naprawdę pojemna, ma też długi pasek, więc możecie nosić ją na ramieniu, albo przez ramię. :) Niestety jej jakość pozostawia trochę do życzenia... To raczej zakup na jeden sezon.
Torebka- Butik
Jeansowa sukienka na guziki to mój ulubiony zakup z ostatnich tygodni. Jest idealna,za każdym razem kiedy mam ją na sobie zbiera masę komplementów. Można nosić ją na różne sposoby i chyba właśnie za to najbardziej ją lubię.
Jak Wam się podoba?
Jeansowa sukienka- Cropp Town
Powoli zbliżamy się już do końca...
Biało-granatowy pasiak zdążył Was zachwycić w jednym z wcześniejszych postów. Wygląda się w nim wyjątkowo świeżo, nawet po nieprzespanej nocy z wielkimi worami pod oczami.
Ozdobny suwak na plecach dodaje mu jeszcze więcej uroku. :)
Zastanawiam się czy nie wrócić jeszcze po biało-miętowy... Kosztował mniej niż 50 zł.
Sweterek w granatowe paski- House
Kolejny sweterek, który przy moim metr pięćdziesiąt kilka spokojnie może robić również za sukienkę.
Szczęśliwym posiadaczkom kilkunastu dodatkowych centymetrów polecam go do legginsów, albo szarych rurek. :)
Zakochałam się w tym kolorze...
Szaro-brzoskwiniowy sweterek- House
Zostały jeszcze dwie bluzy i kończymy tą zakupową rozpustę. ;)
Pierwsza jest znowu... szara i kupiłam ją już jakiś czas temu w Bershce, ale w Bydgoszczy te mniejsze rozmiary cały czas są jeszcze dostępne.
Z tego co pamiętam kosztowała 40 zł, więc żal było się nie skusić.
Bluzka w groszki- Bershka
Na to cudo namówiła mnie koleżanka i chociaż początkowo nie byłam przekonana, to teraz ją uwielbiam. Połączenie bieli, granatu (mój ulubiony zaraz po bieli i szarości) i kwiatowego motywu mówi zresztą samo za siebie. :)
Bluza z kwiatowym motywem- Bershka
Co myślicie? :)
Dajcie znać czy coś przykuło Waszą uwagę, czy może wręcz przeciwnie, nie znalazłyście dla siebie nic ciekawego?
Życzę Wam udanego weekendu majowego i dużo, dużo słońca, a maturzystom "trochę" zapału do nauki, sama wiem jak ciężko było się do niej zmobilizować. :P
Do napisania niebawem!
PS. Pytacie mnie kiedy będzie kolejny miesiąc w zdjęciach, ale jeśli chodzi o kwiecień, to chyba odpuszczę sobie taki post, bo oprócz sterty książek nie miałabym Wam nic ciekawego do pokazania. :(
PS2. Krem Egyptian Magic cały czas czeka na którąś z Was --> KONKURS.
Jakie fajne sweterki i torebka wszystkie zakupy super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się że się podoba. :)
UsuńTa bluza z Bershki z kwiatowymi rękawami jest taaaka piękna! Aż mam chęć po nią lecieć :P Ostatnio byłam w Bershce i w ogóle mają strasznie fajną tę kolekcję... Ale staram się trzymać zasady, że ubrania kupuję w sh, a w sklepach dodatki, buty, bielizna ;)
OdpowiedzUsuńLubię twój styl, jest taki delikatny i dziewczęcy :) Liczę na kilka notek z serii 'co nosi Sonnaille', w którym pokażesz te ubrania na sobie. Nie myślałaś o założeniu konta na Instagram?
A jak tam promocja -49% w Rossmannie? Skorzystałaś czy się wstrzymałaś? ;)
Ja też bardzo lubię chodzić po SH, ale nigdy nie mam czasu iść kiedy jest dostawa. :(
UsuńPewnie, że skorzystałam, ale tyle ostatnio postów na blogach na ten temat, że czuję mały przesyt i postanowiłam pokazać Wam wszystko na koniec. :)
Zrobię za to post o zakupach w Naturze, bo mimo mniejszej promocji opłaca się tam zajrzeć, ja kupiłam np róż z Maybelline taniej niż bym go miała dostać w Rossmannie. :)
Kochana, może i myślałam, ale nie wiem czy bym była systematyczna w jego prowadzeniu, bo nawet z samym twitterem idzie mi to średnio. :D
Poprawiasz maturę? :)
Nie :( Kompletny brak czasu, nie zdążyłam przerobić połowy materiału, którego nie widziałam na oczy, a co mówić o zadaniach, rozwiązywaniu matur... Ale chcę podejść za rok, max. dwa.
UsuńA Ty?
Ja nic nie przerobiłam i nie przerobię, bo nie ma kiedy, ale piątek będę mieć wolny i nie wiem czy nie pójdę na chemię od tak. :D
UsuńSuper zakupy. Mam identyczny zegarek, ale z Allegro, kupiłam jeszcze miętowy i beżowy, więc w sumie każdy wyszedł 11zł :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKoronkowy sweterek jest cudny :) Świetny haul!
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy:)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy! Mam nadzieję, że ta szaro-koronkowa bluzka z Bershki jeszcze na mnie czeka gdzieś w sklepie! Świetne łowy z House'a, muszę do niego zajrzeć, bo zazwyczaj jakoś omijam ten sklep, ze względu na jego ciemne i małe wnętrza
OdpowiedzUsuńŚliczna ta pierwsza torebka i bluza w groszki :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ten szaro-brzoskwiniowy sweterek z House :) Zegarek całkiem podobny kupiłam na allegro za ok. 12 zł, naprawdę pasuje do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńAle piękne rzeczy. Najbardziej podoba mi się koronkowa bluzka, spódnica na guziki i torebki. Rewelacja:)
OdpowiedzUsuńcudowna spódniczka ta zapinana na guziczki i koronkowy sweterek, też mam biały zegarek genevy
OdpowiedzUsuńswoją drogą masz piękne białe mebelki
Dziękuję. :)
UsuńIkea
Widzę, że mamy bardzo podobny gust - podoba mi się absolutnie wszystko! :))
OdpowiedzUsuńTobie również słonecznego weekendu.:)
Wszystko mi się podoba, a torebka boska :)
OdpowiedzUsuńty pokazujesz ubrania a ja tylko podziwiam twoje mieszkanie! pięknie się urzadziłaś. niemniej, bluza z bershki, ta z kwiatowym motywem, bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Lubię bardzo swoje cztery kąty. :)
UsuńMogłabym wszystko przygarnąć :)
OdpowiedzUsuńRazem z meblami :DD
Haha. :D Dzięki :) :*
UsuńPiękne! Dosłownie wszystko mi się podoba :))))
OdpowiedzUsuńcudowne nowości <3
OdpowiedzUsuńtorebki są cudowne, bluzeczka i sweterki w paseczki śliczne <3
u mnie zakupy lumpeksowe, jeśli chcesz to wpadnij :)
Zbankrutuję przez Ciebie! ;) Ile rzeczy mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPoprawiasz w tym roku maturę?
Iza
Poprawiam to złe słowo, ale może pójdę na chemię.
UsuńWow, ile świetnych rzeczy z Housa! Dawno nie odwiedzałam tego sklepu, chyba będę musiała to zmienić :)
OdpowiedzUsuńIle fajnych rzeczy z House'a! Też bardzo lubię ten sklep, niestety ostatnio zauważyłam że ich ubrania bardzo szybko się niszczą, wystarczy 2 razy założyć sweter i już się robi zmechacony :(
OdpowiedzUsuńU mnie póki co sprawują się ok :)
UsuńŚwietne zakupy, wszystko mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że będę polować na tę torebkę z NY ;)
Strasznie lubię takie posty, ja nie mam szczęścia do zakupów- od kiedy troszkę przytyłam jestem bardzo niewymiarowa i ciężko mi znaleźć coś odpowiedniego :(
OdpowiedzUsuńJa jestem mega niewymiarowa :(
UsuńCoś takiego jak spodnie 7/8 dla mnie nie istnieją haha, jak coś to 9/8 :P
Wszystko mi się podoba i wszystko bym widziała u siebie :) duża biała torbę z ozdobnym wycinanym przodem kupiłam w Housie :)
OdpowiedzUsuńTorebka z Butiku - piękna! Sama na nią polowałam, ale torebek mam już za dużo :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy, chyba mamy podobny gust, bo wszystko mi się podoba, a w szczególności koronkowa bluzka. Zegarek mam taki sam (lub prawie taki sam) z Geveny. :)
OdpowiedzUsuńwow, sporo tego..podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńJa sobie kupię ten sweterek w paski z House, ten odświeżający. I spódniczkę w New Look, o ile to będzie możliwe. Widzę, że jesteś blondynką. I to taką, jak ja. I lubisz dokładnie te same kolory, co ja! I na mnie granatowe paski też działają odświeżająco. Więc muszę.
OdpowiedzUsuńWszystko mi sie pdooba o dziwo, bo zazwyczaj mam inny gust niz blogerki. ostatnia bluza zajebista
OdpowiedzUsuńMnie się strasznie podobają sweterki i biała koronkowa bluzka i zegarek:-)
OdpowiedzUsuńCudowna biała torebeczka i koronkowa bluzka- też uwielbiam koronki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Torebki są BOSKIE :O!
OdpowiedzUsuńMuszę zobaczyć w New Yorkerze torebkę i bluzeczkę, są cudne! ;)
OdpowiedzUsuńPiękny blog (już sam szablon, a co dopiero zawartość) :D Zazdroszczę ubrań i figury :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńBaaardzo ładna jest ta torebka z New Yorkera :)
OdpowiedzUsuńA tak poza tym to wszystko mi się podoba ;)
Aaaaaaa dresowa z P&B *-* Ile kosztowała?? Jest cudna. Idealna.
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobną jeansową spódniczkę z Levisa, długo zastanawiałam się nad jej zakupem do momentu wyprzedaży. Wzięłam ją bez wachania. Moja babcia w wolnym czasie robi różne rzeczy na drutach, zrobiła dla mnie beżowy gruby kardigan z wełny, na chłodniejsze dni świetnie pasuje do tej spódnicy :)!
OdpowiedzUsuń