Genialne, ja też lubię nutelle prosto ze słoiczka :D A żelki wyjadam te przeźroczyste :) A w torebce też się gubię ... niby mam małą/średnią aczkolwiek i tak wiecznie w niej muszę poszukiwać tego co szukam ;)
Podobno ktoś kiedyś posmarował nutellą chleb,ale moim zdaniem to urban legend; ). Ja uznaję tylko taką prosto ze słoika. Bardzo podoba mi się forma tego posta. Zdradzisz jak to zrobiłaś:)?
Świetny pomysł na przedstawienie Twoich faktów;) Mi również najlepiej smakuje nutella ze słoika. Tylko później mam wyrzuty, że przytyje itp;P Ale w końcu życie mamy jedno to na coś można sobie pozwolić;)
Jeszcze bardziej ci polubilam :) jak ty kupujesz takie male buciki? z jednej strony wspolczuje, ale z drugiej mala stopa wyglada pieknie! ja mam kajak 41 ;/
sonnaille szukalam tego sprzedawcy spadomowe na alelgro ale nie znalazlam tylko strone internetowa, czy ty nie przez strone czasem zamawialas? przepraszam ze pod tym postem i nie na temat ale balam sie ze nie zauwazysz.
Zawsze chcemy tego, czego nie mamy - ty chcesz być lekarzem, a ja farmaceutą :) Zastanawia mnie jedna rzecz - jesteś typem imprezowiczki czy domatorki?
Oj domatorki. :) Najlepiej odpoczywa mi się w swoich czterech ścianach, nie jestem osobą która co drugi wieczór spędza w klubie. Fajnie od czasu do czasu, ale na dłuższą metę by mnie to męczyło. :)
Też jestem uzależniona od blogowania i słodyczy :P I jestem molem książkowych i zakupoholiczką :P Do wszystkiego się przywiązuje, jestem zakompleksiona... i wiele innych rzeczy :P Widzę dużo podobieństw między nami ;P
Strasznie mi się podoba sposób w jaki wykonałaś tego posta :) Też nie wróciłbym do liceum, studia to najlepsza rzecz na świecie, szkoda że nie mogłem iść na nie wcześniej :)
7, 19, 20- Studiuję farmację, a na medycynę chyba już ostatni raz próbuję za rok. 17- w wakacje najczęściej o ósmej, kiedy chodziłam na uczelnię zdarzało mi się i po 5. :D 24- wiecznie przekopuję internet w poszukiwaniu fajnych przepisów, a zapędy pisarskie... może kiedyś. :) Na razie mam bloga! 33- chyba nie wierzę w takie rzeczy. 36- chyba lepiej byłoby zapytać jak się nie objawia haha. :D 37- staram się nie. :) 45- maluję paznokcie ucząc się, albo uczę się oglądając jednym okiem serial. :) 47- próbowałam, gorzej jak rano zmieni się pogoda... :< 49- :) 51- witam w swoich skromnych progach! :*
Witaj! Właśnie dowiedziałam się, że jesteś niską osóbką - podobnie jak ja (154 cm). Dlatego też chciałam zapytać, czy napisała byś post, w którym opiszesz jak się ubierasz, czy jesteś w stanie optycznie dodać sobie centymetrów? Ja non stop kupuję wysokie buty, obcas powyżej 10 cm i niestety po 12 godzinach codziennego biegania w nich, muszę wieczorem odpokutować opuchnięciami. Serdecznie pozdrawiam Daria
Kochana, ja tak naprawdę w ogóle nie przywiązuję do tego wagi, ubieram się tak jak chcę i mimo, że uwielbiam buty na obcasie, to zazwyczaj wskakuję po prostu w płaskie, bo tak jest wygodniej. :)
Ale obiecuję, że pomyślę nad takim postem, dziękuję za sugestię! :*
Jakbym czytała o sobie! ;) też próbuje się zmotywować do założenia bloga, ale jakoś wolę tradycyjną metodę pisania - kartka i długopis ;) i zazdroszczę studióww.. pozdrawiam :)
30 ♥
OdpowiedzUsuńbuziaki :*
w koncu w koncu!!! zabieram sie za czytanie. ;P
OdpowiedzUsuńMadzia
uroczoś filigranowa:D 35 stópka :D
OdpowiedzUsuńJa też zawsze wybieram czerwone żelki:D
OdpowiedzUsuńpod wieloma mogę się podpisać, a zwłaszcza POD ŻELKAMI XD
OdpowiedzUsuńmoże kobiety mają to uwarunkowane genetycznie haha.
Usuńciekawe fakty:)
OdpowiedzUsuńmnie też brakuje dnia między s0botą i niedzielą :)
OdpowiedzUsuńMnie również nutella najlepiej smakuje ze słoika, chcę zwiedzić Włochy i uwielbiam zapach powietrza po deszczu. :D
OdpowiedzUsuńP.S. Kochana, nie da się powiększyć trochę tej grafiki? Bo musiałam się nieźle wysilić, żeby przeczytać niektóre fakty. :)
Da się i nawet myślałam, żeby to zrobić, ale jakoś ostatecznie zostałam przy tej wersji... może poprawię. :):)
UsuńSporo można się dowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńTroszkę nas łączy ;) Też jestem słodyczoholikiem! :D
OdpowiedzUsuńGenialne, ja też lubię nutelle prosto ze słoiczka :D A żelki wyjadam te przeźroczyste :) A w torebce też się gubię ... niby mam małą/średnią aczkolwiek i tak wiecznie w niej muszę poszukiwać tego co szukam ;)
OdpowiedzUsuńJak ja czekałam na ten post:D
OdpowiedzUsuńGwiazdki z Milky Way'a jakiś czas temu zamawiałam na allegro:)
A co do żelków, to zazwyczaj zaczynam od białych:)
Podobno ktoś kiedyś posmarował nutellą chleb,ale moim zdaniem to urban legend; ). Ja uznaję tylko taką prosto ze słoika.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się forma tego posta. Zdradzisz jak to zrobiłaś:)?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na przedstawienie Twoich faktów;) Mi również najlepiej smakuje nutella ze słoika. Tylko później mam wyrzuty, że przytyje itp;P Ale w końcu życie mamy jedno to na coś można sobie pozwolić;)
OdpowiedzUsuńa ja jednak preferuję nutellę w wersji z pieczywem, choć nie powiem żeby nigdy nie zdarzyło się jeść ze słoika... ;)
OdpowiedzUsuń14 i 38 - mam tak samo :)
OdpowiedzUsuńOoo lekarzem? To naprawdę ambitnie, powodzenia zycze ;* tez tesknie za gwiazdkami Mily Way! :D Pozdrawiam, zapraszam na nową notkę ;)
OdpowiedzUsuń2 ! mam tak samo :(
OdpowiedzUsuńaa pięknie :) jak zrobiłaś taki obrazek, genialnie to wygląda!
OdpowiedzUsuń12,4 <3
tak czytam i stwierdzam, ze bardzo jestesmy podobne :)
Na tło naniosłam napisy, oto cała filozofia. :)
UsuńJeszcze bardziej ci polubilam :)
OdpowiedzUsuńjak ty kupujesz takie male buciki? z jednej strony wspolczuje, ale z drugiej mala stopa wyglada pieknie! ja mam kajak 41 ;/
sonnaille szukalam tego sprzedawcy spadomowe na alelgro ale nie znalazlam tylko strone internetowa, czy ty nie przez strone czasem zamawialas?
przepraszam ze pod tym postem i nie na temat ale balam sie ze nie zauwazysz.
http://allegro.pl/show_user.php?uid=19448343 tutaj masz link do sprzedawcy.
UsuńA co do butów- nie mam z tym większych problemów i wbrew pozorom lubię swoją małą stopę. :)
Pozdrawiam!
No dużo ciekawych rzeczy można się o Tobie dowiedzieć z tego postu! Nie chcę tutaj podawać konkretnych przykładów ale tak 50/50 jesteśmy podobne ;)
OdpowiedzUsuńaj, skoszona trawa i powietrze po deszczu :DDD <3
OdpowiedzUsuńO proszę :) Dopatrzyłam się wielu podobieństw, o których zapomniałam pisząc swojego posta :P
OdpowiedzUsuńMiałam podobne odczucia kiedy czytałam odpowiedzi innych dziewczyn. :)
Usuńo tak czerwone żelki:) i sporo innych faktów jest tu też o mnie:)
OdpowiedzUsuńnie jest Ci trudno znaleźć butów?
OdpowiedzUsuńach ta nutella, też smakuje mi bardziej ze słoika :)))
Nie, bo zazwyczaj rozmiarówka damska zaczyna zaczyna się od 35, a czasami 36 też na mnie pasuje. :)
Usuńpisałaś to na kartce czy to jakaś aplikacja? :P
OdpowiedzUsuńNie, nie to grafika komputerowa. :)
UsuńWiem co to mały rozmiar nogi :) Oj tak i na zakupy w Primarku też mam ochotę :D
OdpowiedzUsuńPod wieloma moglabym sie podpisac, moze dlatego ze zgadza nam sie punkt 18. Z poza tym to zgadza nam sie tez pkt 11, high five:)
OdpowiedzUsuńAnia
Większość tych faktów jest mi tak bliska.. ; -)
OdpowiedzUsuńCo my wszystkie mamy z tymi czerwonymi żelkami?:) a do Włoch tak baaardzo chce, że zaczęłam się uczyć języka:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie wiem, myślałam że tylko ja tak robię haha. :D
UsuńZawsze chcemy tego, czego nie mamy - ty chcesz być lekarzem, a ja farmaceutą :) Zastanawia mnie jedna rzecz - jesteś typem imprezowiczki czy domatorki?
OdpowiedzUsuńOj domatorki. :) Najlepiej odpoczywa mi się w swoich czterech ścianach, nie jestem osobą która co drugi wieczór spędza w klubie. Fajnie od czasu do czasu, ale na dłuższą metę by mnie to męczyło. :)
Usuńfuj zapach opalonej skóry
OdpowiedzUsuńA ja lubię. :) Szczególnie jeśli wcześniej nałożę olejek. :)
UsuńTeż jestem uzależniona od blogowania i słodyczy :P I jestem molem książkowych i zakupoholiczką :P Do wszystkiego się przywiązuje, jestem zakompleksiona... i wiele innych rzeczy :P Widzę dużo podobieństw między nami ;P
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba sposób w jaki wykonałaś tego posta :)
OdpowiedzUsuńTeż nie wróciłbym do liceum, studia to najlepsza rzecz na świecie, szkoda że nie mogłem iść na nie wcześniej :)
hehe w wielu miejscach widzę podobieństwo :D no i też jestem z grona 1,5 z małym hakiem i ciągłych poszukiwaczek butów w rozmiarze 35 :)
OdpowiedzUsuń1, 4, 5, 28, 31 podpisuje sie rekami i nogami :)
OdpowiedzUsuńSwietna z ciebie dziewczyna :)
OdpowiedzUsuńSporo nas laczy! Milo Cie blizej poznac :)
O tak, weekendy powinny być dłuższe ;D ale masz malutką stopę :P
OdpowiedzUsuńKochany, malusi szkrabek :)
OdpowiedzUsuńA zapachu skóry spalonej słońcem nie lubie! :>
Zdradź, jaka to czcionka? Ślicznie to wygląda! :)
Kochana, nie pamiętam, sprawdzę i napiszę Ci na blogu :*
UsuńOkej, przypominam się i czekam :D
UsuńSue Ellen Francisco :)
Usuń29 - IDEALNE :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
OdpowiedzUsuń7, 19, 20- Studiuję farmację, a na medycynę chyba już ostatni raz próbuję za rok.
17- w wakacje najczęściej o ósmej, kiedy chodziłam na uczelnię zdarzało mi się i po 5. :D
24- wiecznie przekopuję internet w poszukiwaniu fajnych przepisów, a zapędy pisarskie... może kiedyś. :) Na razie mam bloga!
33- chyba nie wierzę w takie rzeczy.
36- chyba lepiej byłoby zapytać jak się nie objawia haha. :D
37- staram się nie. :)
45- maluję paznokcie ucząc się, albo uczę się oglądając jednym okiem serial. :)
47- próbowałam, gorzej jak rano zmieni się pogoda... :<
49- :)
51- witam w swoich skromnych progach! :*
"Brakuję mi dnia między sobotą, a niedzielą " -święte słowa. Również mam bzika na punkcie męskich perfum mmmm :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wysłałam Ci maila, odpisz proszę :)
OdpowiedzUsuńTAG super, z wieloma podpunktami sie zgadzam :D
Widzę, że mamy kilka wspólnych cech ;)
OdpowiedzUsuńteż jestem marudna
OdpowiedzUsuńUwielbiam nutellę prosto ze słoika, herbatę piję tylko w jednym kubku.. :) W tym roku byliśmy 10 dni we Włoszech :))
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńWłaśnie dowiedziałam się, że jesteś niską osóbką - podobnie jak ja (154 cm).
Dlatego też chciałam zapytać, czy napisała byś post, w którym opiszesz jak się ubierasz, czy jesteś w stanie optycznie dodać sobie centymetrów? Ja non stop kupuję wysokie buty, obcas powyżej 10 cm i niestety po 12 godzinach codziennego biegania w nich, muszę wieczorem odpokutować opuchnięciami.
Serdecznie pozdrawiam
Daria
Kochana, ja tak naprawdę w ogóle nie przywiązuję do tego wagi, ubieram się tak jak chcę i mimo, że uwielbiam buty na obcasie, to zazwyczaj wskakuję po prostu w płaskie, bo tak jest wygodniej. :)
UsuńAle obiecuję, że pomyślę nad takim postem, dziękuję za sugestię! :*
Jakbym czytała o sobie! ;) też próbuje się zmotywować do założenia bloga, ale jakoś wolę tradycyjną metodę pisania - kartka i długopis ;) i zazdroszczę studióww.. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń