7 lip 2013

Sonnaille w kuchni- rafaello.

Mieli być ulubieńcy, ale aparat dwukrotnie mi się zbuntował, za trzecim razem straciłam cierpliwość i zmieniłam blogowe plany. :) Zabieram Was ze sobą do kuchni!

Dzisiaj coś dla miłośników kokosa i lekkich, kremowych słodkości, idealnych na letnie popołudnia. Rafaello jest świetną alternatywą dla kolejnej porcji niedzielnych lodów z bitą śmietaną, jestem pewna że będzie Wam smakować! Deser jest przepyszny, niedrogi i jak to zwykle w moim wypadku- banalnie prosty w przygotowaniu. Bardzo polecam!

Do przygotowania Rafaello będziecie potrzebować:
  • 2,5 paczki słonych krakersów (standardowa blacha) 
  • 2 budynie waniliowe/śmietankowe
  • 1 litr mleka
  • 3/4 szklanki cukru
  • Żółtko
  • Kostkę masła 
  • Wiórki kokosowe (100g)
  • Pół tabliczki białej lub łaciatej czekolady 
Zanim zabierzecie się za ciasto, ugotujcie wedle przepisu na opakowaniu dwa budynie z dodatkiem 3/4 szklanki cukru. Odstawcie do wystygnięcia. Bardzo ważne jest, żeby budyń był zupełnie chłodny!

Następnie miksujemy kostkę masła z żółtkiem i łyżkami (!), powoli dodajemy masę budyniową. Pod koniec wypujemy pół opakowania wiórek kokosowych i mieszamy.

Na blachę posmarowaną masłem i wyłożoną papierem do pieczenia wykładamy kolejno warstwami:
krakersy, krem, krakersy, krem, krakersy, krem, a następnie całość dekorujemy resztą wiórek kokosowych, startą czekoladą i kilkoma pokruszonymi krakersami.

Chłodzimy w lodówce 3-4 godziny, zajadamy się i oblizujemy palce :)


Po tygodniu bez słodkości (który był dla mnie nie lada wyzwaniem, wierzcie lub nie, ale myślałam, że nie podołam! ) zrobiłam sobie małą nagrodę i skosztowałam jeden kawałek. :)

Chyba zabiorę się za jeszcze jeden zanim ciasto całkowicie zniknie z blachy... :)


... a  od jutra odwyku ciąg dalszy!

Spróbujecie? :) 
Ja od dziś jestem wierną fanką tego ciasta i dam sobie głowę uciąć, że i Wam zasmakuje!

Miłego wieczorku!

21 komentarzy:

  1. O rety, co za rozkosz dla podniebienia! <3 Zjadłabym całą blaszkę, ale próbuję zmienić nawyki żywieniowe, co łatwe nie jest... Na razie małymi kroczkami. :-) Ale pieczenia pyszności na pewno sobie nie odmówię! Mogę przecież robić dla innych, niekoniecznie dla siebie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszności, na pewno przetestuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też je kiedyś robiłam, pyszne jest :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno jest pyszne ;) Więc nie mam wyjścia i muszę kiedyś spróbować ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. To coś dla mnie :-)
    Jakie pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie to ciasto jest zdecydowanie za słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wyglada mega mega smakowicie. musze je koniecznie zrobic! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. zjadłabym z miłą chęcią :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem na diecie a ty mi tu takie pyszności pod nos podstawiasz!? :(
    Jesteś okrutna! :D Ale z pewnością kiedyś spróbuje je wykonać już zapisałam sobie cały przepis do mojego świętego zeszyciku ;P
    Tymczasem pozdrawiam, życzę udanego poniedziałku i zapraszam na rozdanie na moim blogu :
    http://beauty--corner.blogspot.com/2013/07/ogaszam-rozdanie-772013-2172013.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam rafaello! Robię je trochę inaczej, ale wierzę, że Twoje też jest pyszne. :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Robiłam już nie raz podobne ciasto, pycha! :) Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mniaaaammm. Z chęcią bym zjadła.

    OdpowiedzUsuń
  13. litości ;)
    właśnie od 2 godz ciągle jem.. i jem ;) ale ciacho bym jeszcze wsunęła :D
    jutro sobie cosik upiekę :P
    dobrze, że waga bez zmian hehe ...

    OdpowiedzUsuń
  14. ale robisz smaka :P :(

    OdpowiedzUsuń
  15. wiem że sól podbija słodycz cukru ale mam nadzieję że w tym przypadku nie przebija się?:D

    OdpowiedzUsuń
  16. Właśnie spisałam sobie przepis i pewnie niedługo go zrobię, zwłaszcza, że jest szybki i bez pieczenia:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za każdy komentarz!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...